Michał Białek
Opuszczasz stronę Fundacji Avalon.
Kliknąłeś w link, który prowadzi do serwisu zewnętrznego . Fundacja Avalon nie bierze odpowiedzialności za treści, które pojawią się na tej stronie.

O mnie
Cześć, nazywam się Michał i w tym roku skończę 33 lata. Od 1992 roku zmagam się ze zdiagnozowanym rdzeniowym zanikiem mięśni. Przypadłość, niestety, postępująca, choć przez ostatnich kilka lat czuję się dość dobrze. I choć w pełni sprawną mam jedynie głowę oraz prawą dłoń, to radzę sobie całkiem nieźle.
Za sprawą jednej ręki i głosu kontroluję kilka urządzeń elektronicznych (komputer, telefon, oświetlenie, klimatyzację, domofon) dzięki którym mogę powiedzieć, że ŻYJĘ. Mam stały kontakt z ludźmi, gram w gry komputerowe, tworzę muzykę elektroniczną. Lubię także jeść. Na co dzień, dzięki swemu bratu Maćkowi, jego żonie Agnieszce, oraz tacie Zdzisławowi mam zapewnioną stałą opiekę. Jestem całkowicie zależny od osób trzecich, moja niepełnosprawność uniemożliwia mi samodzielne wykonywanie podstawowych czynności, takich jak karmienie, kąpiel itp. Masz moje słowo, że każda złotówka, jaką od Ciebie otrzymam, wpłynie na jakość mojego życia.
Przekazując 1,5% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Białek, 13920 wspierasz mnie w codziennym życiu.