“O rodzicielstwie i niepełnosprawności – krótko i na temat” – rozmowa z Małgorzatą Korda – Bazelan
Małgorzata Korda – Bazelan jest przede wszystkim mamą. Oswaja z niepełnosprawnością i wysoką wrażliwością. Pokazuje, że proste życie jest piękne – takie w trybie slow.
Opowiedz o swojej niepełnosprawności w kontekście rodzicielstwa – jak /czy wpłynęła ona na decyzję o zostaniu rodzicem?
Jestem niepełnosprawna od urodzenia choruje na MPD (mózgowe porażenie dziecięce) i posiadanie dzieci było dla mnie czymś naturalnym, moja choroba w żaden sposób nie wyklucza rodzicielstwa. Rola mamy to dla mnie spełnienie marzeń. Nie jestem niepełnosprawną mamą tylko po prostu mamą, bo niesprawne mam tylko nogi.
Jak dzielisz się opieką/obowiązkami ze swoim partnerem?
Opiekę nad synkiem dziele z mężem. Kiedy ja karmie, mąż przewija lub kołysze. Uważam, że w opieka i wychowanie dziecka leży w kwestii obydwojga rodziców, nie tylko mamy.
Co było dla Ciebie pomocne w okresie ciąży/po porodzie?
Bliskość rodziny, męża, ponieważ powrót do formy i sprawności trochę mi zajął. Nie byłam przygotowana na taki rodzaj zmęczenia.
Jakie rzeczy z wyprawki dla dziecka Ci się przydały, a które okazały się zbędne?
Jeśli chodzi o wyprawkę każdej mamie polecam poduszkę do karmienia, nie korzystam z przewijaka, ponieważ łatwiej mi przewinąć synka na łóżku, podobnie z łóżeczkiem dostawnym, ponieważ dziecko śpi z nami.
Jak dostosowałaś przestrzeń w domu przed pojawieniem się dziecka?
Stworzyliśmy kącik przy łóżku w sypialni. Wszystkie środki do pielęgnacji, ubranka mam w jednym miejscu, co jest dla mnie istotne, ponieważ mogę szybko zaspokoić potrzeby synka. Co ważniejsze opiekuje się dzieckiem na siedząco, więc rzeczy muszę mieć obok siebie w zasięgu ręki.
W Polskich domach nie rozmawia się o seksualności z dziećmi jak to jest u Ciebie? Jakie jest Twoje podejście/zdanie na temat edukacji seksualnej w kontekście dzieci?
Uważam, że warto rozmawiać z dzieckiem na każdy temat i tak też będzie u nas. Edukacja seksualna to równie ważny aspekt życia tak, jak nauka tolerancji czy akceptacji. Chce wychować synka tak, aby nie bał się rozmowy z rodzicami niezależnie od tematu.
Czy polecasz jakieś źródła(książki/podcasty/profile/blogi), które były dla Ciebie pomocne w przygotowaniach do rodzicielstwa?
Akurat nie polecę nic takiego, bo nie korzystałam. Uważam, że poradniki dla młodych mam mogą wywrzeć bardzo dużo presji na przyszłych rodzicach. Sztywne ramy, w które trzeba się wpasować nie sprawdzają się przy każdym dziecku, bo dzieci są różne. Wiedzę czerpałam od bliskich mi kobiet oraz od położnej.
Rady, słowa, które chciałabyś przekazać przyszłym rodzicom?
Nie bójcie się rodzicielstwa, ponieważ niepełnosprawność to tylko część Waszej codzienności. Dziecko wypełnia swoją obecnością nie tylko dom, ale i serce rodzica. Już w ciąży przestałam się obawiać, że z czymś nie dam rady, ale kiedy wzięłam synka w ramiona te obawy gdzieś zniknęły. Sama przenoszę synka, chodzę na spacery itd. Nie myślę o tym, co może sprawić mi trudność, po prostu opiekuje się dzieckiem. Zapominam o niepełnosprawności. Liczy się tylko on.